Patopartii pozostają donations na YouTube’ie

Minister finansów zapewnia, że PiS dostanie subwencję do końca stycznia 2025 r. Potem dla patopartii pozostają donacje na YouTube’ie albo OnlyFans, gdzie swoje wdzięki mogłaby pokazywać Krystyna Pawłowicz, gdyby nie to że mianowano ją patosędzią w patotrybunale. Mimo że – niektórzy pamiętają – sama mówiła, że nikt powyżej 65. roku życia nie powinien być sędzią.

Przedstawiciele patopartii oburzeni, choć wcześniej odbierali sami pieniądze opozycji za mikro błędy formalne, co ETPCz w przypadku „Nowoczesnej” wprawdzie uznał za zgodne z prawem, ale patopartia jego wyroków też przecież nie szanuje.

Kto zapłaci za kampanię? Chętni się znajdą, szczególnie jeśli prawdą jest, co napisała „Gazeta Wyborcza”, że PiS mógł już liczyć na wsparcie w kampanii (prawdopodobnie) od służb rosyjskich.

Czemu tak antyrosyjski PiS miałby być dobrym rozwiązaniem dla Rosji Putina? Nie wiadomo, ale jakbym miał zgadywać, to obecne stanowisko jest tylko taktyczne. Strategicznie ponad wszystko liczy się interes patopartii.

Dodaj komentarz